Zawsze pociągały mnie kobiety orientalne, zwłaszcza Japonki. Czytałem książki o gejszach i innych tradycjach, może dlatego nie schodzą mi one z głowy.
W rzeczywistości japońska kultura seksualna bardzo różni się od słowiańskiej i europejskiej. Może właśnie to ich pociąga.
Jak wytłumaczyć blondynce, że jej współpracownik ma w domu żonę i jest dobrym człowiekiem rodzinnym? Ona po prostu tego nie rozumie! Łatwiej jest jej spuścić się w usta, niż to wytłumaczyć. Więc jego sumienie może być spokojne - nie zdradził, tylko kupił dziewczynie koktajl. I włożył jej go do cipki, żeby nawiązać rozmowę - fuck me, das ist fantastisch. Niech blondynka myśli, że to jej urok zadziałał i niech czuje się szczęśliwa.
Ja też chcę więcej seksu